piątek, 21 maja 2010

Image działań graczy


Podczas rozstrzygania swoich decyzji mistrz gry przeważnie kieruje się w miarę obiektywnymi czynnikami; prawdopodobieństwem, mechaniką itd. Jest jeszcze jeden czynnik, który ze względu na nie tyle obiektywność co swoją naturalność zwyczajnie umyka uwadze prowadzącego jak i graczy. (w obu wypadkach oni będą tymi pokrzywdzonymi) mianowicie;

Na co to wygląda ?! Po co oni to robią?!

już tłumaczę...
[ciągnąc wywód wychodzę z przekonania, że podejmowanie decyzji uwzględniając ten czynnik wywodzi się z mglistego (bo subiektywnego) odczucia OPOWIEŚCI, za którą odpowiedzialny jest prowadzący. Zbiegiem okoliczności udział bierze tutaj także moralność prowadzącego oraz osobiste podejście do graczy.]
...na przykładzie

Weźmy tak losową akcję (w życiu bg offcourse) że grupa próbuje dokonać włamania do równie losowego domku na obrzeżach miasta. Obiektywnie bardzo prosta sprawa dla każdego, kto ma ze sobą łom i latarkę. Na pewno?

Mogę dać dwie gwarancje, jeżeli chodzi o kwestię "współpracy" MG:

1# Jeżeli będzie to bezsensowne (bezmyślne) włamanie niepowiązane z fabułą i osobowością postaci, jedna z postaci odniesie obrażenia, w jakiś bezsensowny sposób (z własnej winy lub mg)
2# Gdy jedna z postaci graczy uznaj jakiś bezużyteczny obiekt (np pluszowego misia) za cel swoich ambicji (np wymyśli historię, dlaczego to musi być właśnie TEN miś) to, chociażby cała chata spłonęła, bg w końcu otrzyma swój przedmiot.

Analogicznie jest w przypadku bójek między graczami. Podczas małych sprzeczek deklaracje graczy są puszczane mimochodem przez mg, zaś w przypadku honorowych pojedynków jak najpoważniej. A przecież obiektywnie(j) rzecz ujmując tu i tu jest taka sama szansa na pochlastanie się do krwi.

Mrożący krew w rurach wniosek...
Nie dość, że intuicyjnie prowadzący często tworzy z gry bajkę prezentującą pewne moralne wzorce, to działania które zostaną uzasadnione, opisane (zaangażowanie gracza?) są bliższe meta-moralności wpływającej na decyzje prowadzącego.

I mają większe szanse na powodzenie.

2 komentarze:

  1. I dlatego gra nastawiona na minimalizowanie mechaniki jest z reguły mierna, gdyż gracze znający swego MG doskonale wiedzą, jak mają składać deklaracje, by odnieść pożądane skutki.

    OdpowiedzUsuń
  2. (I dlatego) "gra nastawiona na minimalizowanie /narracji/ jest z reguły mierna, gdyż gracze znający /mechanikę/ doskonale wiedzą, jak mają składać deklaracje, by odnieść pożądane skutki."

    nie podpisuję się pod tym, ale też wygląda to logicznie.

    OdpowiedzUsuń